Pankaj Kapur (znany u nas najbardziej z ról w Dharm i Dus) szykuje się do rozpoczęcia zdjęć do swojego reżyserskiego debiutu Mausam. Główną rolę w tym filmie zagra jego syn Shahid. Ojciec jest pewien, że wszechstronne umiejętności aktorskie Shahida zadziwią wszystkich.

-.."Wiem, że ludzie będą chcieli dowiedzieć się, jaki film razem robimy. Shahid ma ogromny potencjał. Ludzie zawsze postrzegają go jako czekoladowego chłopca, ale już w Kaminey można było zobaczyć jego inne oblicze" - powiedział Pankaj. "USP Shahida są jego taneczne zdolności i bezbłędna dykcja. Do Mausam potrzebuję aktora z głębią. Mam przeczucie, że mój syn zaskoczy nie tylko widownię, ale i mnie samego" - dodał reżyser.  "

Pankaj twierdzi, że Shahid chciał z nim pracować. "Pomysł polegał na tym, aby stworzyć coś ambitnego i konkretnego. Powinniśmy rozpocząć zdjęcia za dwa, trzy miesiące. Jesteśmy na etapie przedprodukcji. Napisałem wiele scenariuszy, których nie mogłem wyreżyserować, a tylko ja mógłbym w nich zagrać. Kiedy Shahid został aktorem, wyraził chęć zagrania w filmie wyreżyserowanym przeze mnie. Pomyślałem, że byłoby cudownie pracować z moim własnym synem. Ale obsadziłem go dopiero wtedy, kiedy zobaczyłem w nim potencjał. Pracujemy nad scenariuszem od 3 lat. W międzyczasie zdarzyło się coś wspaniałego. Shahid stał się wielką gwiazdą. Jako ojciec jestem z niego bardzo dumny, a status gwiazdy Shahida to szczęśliwe zrządzenie losu dla Mausam.

Początkowo Pankaj miał jedynie reżyserować ten film, a Shahid objąć główną rolę. Ulegając presji Pankaj zdecydował się jednak wystąpić w swoim debiucie reżyserskim. "To będzie jedynie krótkie pojawienie się na ekranie, w stylu Alfreda Hitchcocka. Pragnę całkowicie się skoncentrować na robieniu tego filmu i pracy za kamerą."

Aktor odmawia podania szczegółów odnośnie swojego reżyserskiego debiutu. "To jest opowieść o miłości, ale nie chcemy zdradzać szczegółów, aby nie zostały wykorzystane przez innych filmowców. Pragnę wyrazić tam uczucia moje i Shahida" - powiedział aktor, który nie lubi być określany mianem aktora niekonwencjonalnego. "To raczej smutne, że określa się mnie jako aktora kina niezależnego. Zwłaszcza, że jeśli kiedykolwiek dano mi szansę, grałem w kinie mainstreamowym. Nie mam nic przeciwko kinu komercyjnemu o ile przedstawiana historia jest sensowna. Wiele się nauczyłem oglądając najlepsze komercyjne filmy. Mam nadzieję wykorzystać wszystko, czego się z nich nauczyłem przy tworzeniu mojego własnego Mausam. Jeśli producenci wydają dziesiątki milionów rupii na mój film, lepiej by było aby im się to zwróciło."

Ostatnio edytowany przez Kate_91 (2010-02-26 18:43:01)